Ręczne wyrywanie, wypalanie, środki chemiczne, a może domowy specyfik na bazie octu? Prezentujemy sprawdzone metody walki z mchem oraz wykwitami, które pojawiają się na kostce brukowej.
Każdy właściciel domu na pewnym etapie musi zdecydować, jakiego materiału użyje do wykonania alejek czy podjazdu na swoją posesję. Bardzo często wybór pada na kostkę brukową. Nic dziwnego, gdyż jest to materiał nie tylko estetyczny (występuje w wielu kształtach i kolorach), ale też bardzo trwały.
Kostka brukowa jest odporna na różnego rodzaju uszkodzenia, obciążenia czy niską temperaturę. Ponadto nie wchłania dużej ilości wilgoci, dzięki czemu niestraszna jest jej korozja. Trzeba też wspomnieć o tym, jak łatwe są montaż i demontaż kostki brukowej, które można wykonać nawet samodzielnie – nie wymagają specjalistycznego sprzętu ani umiejętności.
Po wszystkich zaletach czas na wady, a właściwie jedną z nich. Dużym problemem jest kwestia wyrastania chwastów, mchu i innych wykwitów między pojedynczymi kostkami oraz na ich powierzchni. To powszechny problem, z którym trzeba sobie w jakiś sposób poradzić. Jeśli nie zajmiemy się nim szybko, kostka brukowa mocno zarośnie i straci swoje walory estetyczne. Prezentujemy sprawdzone sposoby walki z tymi utrapieniami.
Najprostszą metodą usuwania chwastów i wykwitów pojawiających się na kostce brukowej jest po prostu ręczne ich wyrywanie – tutaj uwaga: wszelkie wykwity wyrywamy razem z korzeniami, w przeciwnym razie będą odrastać jeszcze szybciej. Ten sposób sprawdzi się jednak wyłącznie w przypadku niewielkich obszarów i pojedynczych skupisk chwastów. Można też wspomóc się narzędziami z wygiętymi, metalowymi częściami, które usprawniają cały proces. Jednak już na dużej powierzchni, z wieloma chwastami, nie bylibyśmy w stanie poradzić sobie z tym własnoręcznie.
Jeśli chwastów i mchu jest więcej, wówczas możemy wypalić je za pomocą palnika gazowego. Wysuszony mech sam odpada, a więc następnym krokiem jest staranne wymiecenie go. Powyższa metoda daje szybkie i długotrwałe efekty.
Można też zdecydować się na przygotowanie domowego preparatu, który oczyści kostkę brukową z niechcianych roślin. Wystarczy spryskanie wszystkich chwastów, mchu i wykwitów roztworem wody z octem (w proporcjach 2:1). To nie tylko skuteczny sposób (chociaż czasem trzeba kilkakrotnie powtórzyć taki oprysk), ale przede wszystkim naturalny i ekologiczny. Najlepiej wykonywać go w słoneczne dni. Wówczas działanie mieszanki będzie spotęgowane. Co ważne, nie używamy roztworów solnych, które źle wpływają nie tylko na samą kostkę, ale też na ziemię.
>> Zobacz też: Sadzenie pomidorów krok po kroku
Kolejna metoda jest już bardziej radykalna. Tutaj w grę wchodzą środki chemiczne, których używanie nie jest obojętne ani nam, ani środowisku. Chemiczny oprysk daje spektakularne efekty, jednak najpierw należy wykonać próbę, rozpylając go na niewielkim obszarze. Wówczas możemy przekonać się, czy nasza kostka brukowa jest narażona na jakiekolwiek nieestetyczne przebarwienia. Podczas kontaktu z chemikaliami konieczne jest ponadto zachowanie ostrożności oraz używanie rękawic ochronnych, a po skończonej pracy dokładne umycie rąk. Pamiętajmy też, że rozpylanie środków chemicznych musi być bardzo dokładne, tak by wniknęły w każdą szczelinę. Trzeba jeszcze pamiętać, że chwasty i mech pojawiają się nie tylko w szczelinach znajdujących się pomiędzy kostkami, ale także na ich powierzchni. Wówczas najlepiej poradzą sobie specjalne impregnaty, dzięki którym zostanie ograniczone wnikanie różnych substancji, a wszelkie osady i mech usuniemy po prostu wodą pod ciśnieniem. Takie myjki ciśnieniowe są bezpieczne i w żaden sposób nie naruszają struktury kostki brukowej.