Dynia to nie tylko smaczne warzywo, ale też świetna dekoracja, która ociepli wnętrze naszego mieszkania. Podpowiadamy, jak w kilku krokach stworzyć lampion i wazon oraz do czego przyda się farba i… pinezki!
Przyszła jesień, a wraz z nią sezon na długie wieczory z dobrą książką lub ulubionym serialem, na ciepłe koce, herbatę oraz na… dynię! Można ją oczywiście zjeść, na przykład w formie rozgrzewającej zupy, pysznej zapiekanki czy smakowitych racuchów albo muffinek, jednak warto też wykorzystać ją jako dekorację. Dynia pięknie ozdobi nie tylko wnętrza, ale również werandę, taras czy ogród.
Dynia to bardzo wdzięczne warzywo. Uwagę zwraca przede wszystkim kolor – intensywnie pomarańczowy, ciepły, idealnie wpisujący się w jesienny klimat. Do tego dochodzi jej pękaty kształt oraz rozmiar. Na rynku można znaleźć zarówno małe dynie, jak i naprawdę pokaźnych rozmiarów.
Na początek warto zastanowić się, które miejsca wymagają aranżacji. Dynia jest na tyle uniwersalna, że bez problemu można ustawić ją przy wejściu do domu, w korytarzu, w salonie czy w kuchni. Świetnie wygląda zarówno na podłodze, jak i na stole czy parapecie – samodzielnie bądź w towarzystwie świec, kolorowych liści i kasztanów.
Warto jednak pójść o krok dalej i w kilka chwil stworzyć z niej wyjątkową ozdobę – i to bez ponoszenia wysokich kosztów.
Dynia pięknie wygląda w blasku świec, jednak spektakularne wrażenie zrobi wówczas, gdy ona sama stanie się lampionem i ten blask będzie pochodził z jej środka. Najczęściej kojarzą się one z Halloween, ale nikt nie mówi, że w dyni można wyciąć wyłącznie uśmiechniętą buzię.
Jej skorupa pozwala na różne eksperymenty – można wyciąć w niej małe kółka, liście, serca, kwiaty. Możliwości jest wiele, jednak przy precyzyjnych wzorach dobrze jest użyć szablonu.
Jak zatem stworzyć lampion z dyni? Czasem wystarczy do tego tylko ostry i cienki nóż, jednak w wielu przypadkach przyda się też wiertarka. Na początku należy odciąć górną część i wydrążyć łyżką cały środek, następnie przejść do wycinania wzoru, a na koniec zostaje już tylko umieszczenie świecy albo podgrzewaczy i gotowe.
Pozostaje jeszcze jedna kwestia – kształt samej dyni. Trzeba wybrać taką, która będzie mogła stabilnie stać na płaskim podłożu.
Wydrążona dynia z odciętą górną częścią może posłużyć również jako niezwykle oryginalny wazon. W tym przypadku także trzeba zwracać uwagę na to, by mogła ona stabilnie stać.
Ponadto, chcąc umieścić w niej rośliny, warto zabezpieczyć ją przed przeciekaniem i szybkim gniciem. Tutaj są różne sposoby. Można środek wyścielić folią, gąbką florystyczną albo umieścić bukiet najpierw w szklanym naczyniu, a potem dopiero w dyni.
W warzywnym wazonie można umieścić jesienne kwiaty – astry, chryzantemy, wrzosy – albo też różnego rodzaju sukulenty. Taka dekoracja sprawdzi się świetnie nie tylko w domu, ale też przy wejściu do domu i na werandzie.
Dynia ma piękny kształt, dzięki czemu idealnie sprawdzi się jako ozdoba sama w sobie. Trzeba ją tylko pomalować farbą albo sprayem. Kolor wystarczy wybrać zgodnie ze swoimi preferencjami oraz wystrojem wnętrza. Świetnie będzie prezentować się w bieli, czerni czy srebrze, ale największe wrażenie zrobi w złocie.
Dynię po metamorfozie można postawić na stole, na ozdobnej tacy albo na parapecie. Jeśli komuś sama zmiana koloru nie wystarczy, dobrym pomysłem jest obsypanie jej brokatem czy dodanie innych świecidełek albo wstążek. Tutaj jedynym ograniczeniem jest tak naprawdę wyobraźnia.
Kolejnym tanim, ale bardzo efektownym sposobem na stworzenie dekoracji DIY z dyni jest użycie zwykłych pinezek. W tym przypadku nie trzeba dużego nakładu pracy ani dodatkowych narzędzi.
Najpierw trzeba wybrać wzór – może to być abstrakcja, symetryczne kółka, napis, liczba czy jeszcze coś innego. Następnie najlepiej jest narysować go długopisem albo mazakiem i w gotowy szkic wbić pinezki. Czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze. Dynia ozdobiona pinezkami cieszy się coraz większą popularnością.
