Zanim do ogrodu wprowadzisz nowe gatunki roślin, dobrze sprawdź ich mrozoodporność. Jest to bowiem informacja tak samo istotna, jak znajomość upodobań danego gatunku co do gleby, nawodnienia i stanowiska.
Niestety niektóre rośliny z mrozem się nie lubią. Wiosenne przymrozki mogą zaszkodzić cebulkom, które nie wypuszczą w danym sezonie kwiatów, lub samym kwiatom, które zwabione pierwszymi promieniami słońca zaczęły wybijać się spod ziemi za wcześnie. A wśród roślin cebulowych, te wrażliwe na mróz także się zdarzają. Sprawdź, jakie to gatunki i jak je pielęgnować!
Rośliny wrażliwe na przemarzanie to gatunki, o które należy szczególnie dbać. Rośliny cebulowe wysadza się do ziemi od sierpnia do końca października – dopóki ziemia nie zamarzła. Muszą przeżyć w glebie całą zimę i wczesną wiosnę, a to właśnie wtedy przymrozki osiągają zazwyczaj szczytowe momenty. Wśród cebulowych roślin wrażliwych na mróz znajdziesz: hiacynty, lilie, narcyzy, krokusy, zawilce.
Niektórzy próbują oszukać naturę i przezimować cebulki w doniczkach. Jednak jeśli te też są wystawione są na taras lub balkon, cebulki prawdopodobnie nie przeżyją do wiosny – ziemia w doniczce szybciej oddaje ciepło i łatwiej zamarza.
Rośliny wrażliwe na mróz dobrze sadzić w miejscu, które będzie przed niskimi temperaturami chociaż trochę osłonięte – np. tuż obok murów, płotu bądź ścian domu. Warto pamiętać, że wczesnowiosennym kwiatom cebulowym nie zaszkodzą temperatury do -5 stopni, gdyż w marcu i kwietniu drobne przymrozki występują zawsze. Jednak gdy temperatury spadają do -10 albo nawet -20, warto dodatkowo zabezpieczyć cebulki.
Rośliny cebulowe należy przykryć ściółką już pod koniec listopada – wcześniejsze przykrycie grządek mogłoby grozić przedwczesnym zakwitnięciem. Jako ściółkę należy stosować korę lub torf, jednak nie liście – mogą zacząć gnić. Należy także bronić się przed nornicami i innymi ogrodowymi gryzoniami, które z chęcią zjedzą cebulki na podwieczorek.
Wstępną selekcję cebulek warto zacząć już na etapie ich kupowania – lepiej odrzucić wszystkie egzemplarze uszkodzone, posiadające wyrastające liście lub dorodne korzenie. Tak jak już zostało wspomniane, sadzimy je do gleby od początku września aż do końca października (carskie korony można wsadzić do gruntu już w drugiej połowie sierpnia!). Rośliny cebulowe wymagają w większości stanowisk dobrze nasłonecznionych – im więcej światła, tym cieplej i łatwiej przetrzymać nawet ogromne zimowe przymrozki.
Cebule sadzi się w przekopanej ziemi wzbogaconej kompostem. Musi być wilgotna, jednak nie podmokła. Jeśli chcesz, by rośliny cebulowe wprowadziły życie w istniejące już grządki, sadź je obok gatunków, które wczesną wiosną nie posiadają jeszcze dorodnych liści – by nie zasłaniały promieni słonecznych. Gleba powinna mieć odczyn obojętny.
Cebule wkopuje się w dołki o głębokości równej trzykrotnej długości cebulki. Warto od razu zaznaczyć miejsce tabliczką z nazwą rośliny. Do wiosny zdążysz zapomnieć, gdzie wysadzałeś jakie rośliny… a potem na wiosnę uznasz, że to niepotrzebny chwast.
Zdjęcie główne: cottonbro/pexels.com